Piłka nożna

Sułkowice. Klub Sportowy Gościbia ma 100 lat

Sułkowice. Klub Sportowy Gościbia ma 100 lat
Fot. urzad.sulkowice.pl

Minęło 100 lat Klubu Sportowego Gościbia. W piłkę nożną grało się tutaj już po I wojnie światowej. Tak świętowano jubileusz 

 

W miniony weekend podczas imprezy z okazji 100-lecia klubu rozegrano mecze drużyn żaczków, odbył się gościnny mecz piłki nożnej małopolskich Oldbojek z Olbojami z Gościbii oraz mecz Piłkarek Ręcznych. Piłkarki ręczne na przestrzeni historii odnosiły wiele sukcesów z najważniejszym rokiem 2003, kiedy Gościbia, pod okiem trenera Władysława Piątkowskiego znalazła się w ekstraklasie.

Dzień 17 czerwca zapisał się w sułkowickiej historii jako święto sportu, pełne uśmiechów, radości i dobrej zabawy. Święto, które niezależnie od poglądów, łączy pokolenia.

Za założyciela Klubu i jego pierwszego prezesa uważa się Władysława Salę i to pod jego pomnikiem na początku obchodów reprezentacja UMiG złożyła kwiaty. Władysław Sala był porucznikiem polskiej piechoty, został nauczycielem w szkole powszechnej w Sułkowicach a później został jej dyrektorem. Kochał piłkę i jak wszyscy członkowie klubu, był wielkim pasjonatom sportu.

Pierwsze boisko w Sułkowicach powstało w 1922 roku. Poseł Bochenek pozwolił grać na swoim polu, pełnym wyboi i bruzd. Dwa lata później sportowcy przenieśli się do centrum Sułkowic, aby chwile później wylądować na kamienistych obrzeżach miasta. Pięć lat później, na otrzymanych od Jakuba Lewakowskiego terenach, powstało boisko, które istnieje do dziś.

Kopiących było coraz więcej, w roku 41 ubiegłego wieku drużyna sportowa z Sułkowic odniosła serię zwycięstw, która została przerwana pacyfikacją w lipcu 1943 r.

Po wojnie mecze wróciły do zwyczajów. Nie obyło się bez skandali. Na rozgrywkach pucharowych, Sułkowice zaszły wysoko - wspomina Aleksander Sala - graliśmy z Płaszowianką. Prowadziliśmy 2-1 gdy gracz gości kopnął w tyłek Mateję. Sędzia tego rzekomo nie zauważył. Tłum wkroczył na boisko, gracze i sędzia uciekali wzdłuż rzeki. W efekcie rywalom przyznano walkower, a Gościbii zamknięto boisko na rok.

W wspomnieniach sięgających czasów tuż powojennych, możemy przeczytać: ,,Sami musieliśmy sobie sprawić sprzęt, sami naprawić boisko. Drewno na bramki sami ucięliśmy na Ptasznicy. Sami je wkopaliśmy i boisko było gotowe.” Na mecze do innych miejscowości piłkarze jeździli furmankami, tym czym się dało. Wszystko po to by grać.

W latach siedemdziesiątych powstały trybuny, dwa boiska piłkarskie, bieżnia i boiska asfaltowe. Narodziła się myśl o hali sportowej, która w 1991 roku została zbudowana.

 

Powiązane tematy

Komentarze

Zobacz więcej

Ruszył sezon tenisowy 2024
Tenis 1

Ruszył sezon tenisowy 2024

Pierwszy turniej w sezonie 2024 w Myślenicach w kategorii open wygrał Robert Tram, a w kategorii 55+ najlepszy okazał się Andrzej Kołodziejczyk   Na kortach...