Myślenice a droga S7

Którędy poprowadzą Nową Zakopiankę między Krakowem a Myślenicami? Pięć firm złożyło oferty na opracowanie jej przebiegu

Którędy poprowadzą Nową Zakopiankę między Krakowem a Myślenicami? Pięć firm złożyło oferty na opracowanie jej przebiegu
Fot. GDDKiA

Pięć firm odpowiedziało na przetarg ogłoszony przez GDDKiA dotyczący wytyczenia przebiegu Nowej Zakopianki między Krakowem a Myślenicami. Teraz drogowcy wybiorą najkorzystniejszą ofertę

Wykonawca przedstawi możliwości przebiegu drogi w pasie o szerokości od 80 do 150 metrów, w którym zlokalizowana będzie nie tylko sama droga ekspresowa, ale cała infrastruktura związana z jej funkcjonowaniem.

Przetarg na przygotowanie Studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego (STEŚ) dla drogi ekspresowej S7 Kraków – Myślenice, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła w maju.

Oferty złożyło pięć firm, które są zainteresowane wytyczeniem przebiegu przyszłej drogi S7. Za taką usługę liczą sobie od 16,6 do 40 mln zł. Budżet GDDKiA na ten etap prac przygotowawczych to 22,38 mln zł. Po analizie przedstawionej dokumentacji, drogowcy wybiorą najkorzystniejszą ofertę.

Wykonawca przygotuje tzw. STEŚ - dokument projektowy, w którym analizowane są możliwości poprowadzenia drogi na konkretnym terenie, z uwzględnieniem kwestii technicznych, kosztów i oddziaływania nowej trasy na środowisko. Zaproponowane w STEŚ warianty będą prezentowały precyzyjne przebiegi i lokalizację inwestycji.

Wykonawca przedstawi możliwości przebiegu drogi w pasie o szerokości od 80 do 150 metrów, w którym zlokalizowana będzie nie tylko sama droga ekspresowa, ale cała infrastruktura związana z jej funkcjonowaniem.

Wykonawca przedstawi możliwości przebiegu drogi w pasie o szerokości od 80 do 150 metrów, w którym zlokalizowana będzie nie tylko sama droga ekspresowa, ale cała infrastruktura związana z jej funkcjonowaniem.

Jak informuje GDDKiA: Zadaniem wykonawcy będzie poszukiwanie optymalnego przebiegu drogi ekspresowej pomiędzy autostradą A4 a funkcjonującą już za Myślenicami trasą S7.

Początek drogi przewidziano między węzłami Kraków Południe a Kraków Bieżanów, jednak projektant będzie mógł zaproponować go też w innym miejscu. GDDKiA dopuszcza poszukiwanie wariantów skierowanych bardziej na zachód lub na wschód, „o ile takie rozwiązanie będzie korzystne i racjonalne”.

Pozostawienie opcji rozpoczęcia trasy w innym miejscu niż odcinek A4 Kraków Południe - Kraków Bieżanów daje też możliwość rozważenia rozwiązań zlokalizowanych poza podstawowym obszarem.

„Przygotowanie STEŚ będzie wieloletnim procesem i zakładamy, że po 6 latach od podpisania umowy zakończy się uzyskaniem decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. W tym czasie będą organizowane spotkania informacyjne dla mieszkańców, którzy będą mogli przedstawić swoje pomysły, sugestie, wątpliwości i uwagi dotyczące nowej drogi. Liczymy na konstruktywne rozmowy z zainteresowanymi. Zdajemy sobie sprawę, że jest to inwestycja trudna i budząca duże emocje. Jednakże wszyscy zgadzają się co do tego, że ta inwestycja jest to potrzebna - co potwierdzają strony zabierające głos w rozmowach na temat przebiegu nowego odcinka S7” – czytamy w komunikacie GDDKiA.

 

Wszystkie warianty prowadzą do Myślenic

Jak zapewnia GDDKiA; żaden z wariantów nowego odcinka S7 przedstawionych w Studium korytarzowym nie był wskazany w przetargu na przygotowanie projektu przebiegu drogi jako rekomendowany. 

W styczniu 2022 roku GDDKiA zaprezentowała swoje propozycje przebiegu drogi ekspresowej S7 na odcinku Kraków-Myślenice. Sześć korytarzy GDDKiA zostało oprotestowanych przez mieszkańców i samorządowców z gmin, przez które miałaby przebiegać Nowa Zakopianka.

W odpowiedzi na te działania, w maju 2022 Generalna Dyrekcja postawiła samorządom ultimatum; nie podoba się wam nasza propozycja? Teraz wy pokażcie własne warianty drogi. Problem w tym, że o ile większość samorządowców zgodnie przyznaje, że droga jest potrzebna, to kością niezgody staje się jej przebieg. Nikt bowiem nie chce, aby przecinała jego teren.

O ile przedstawicielom gmin usytuowanych na południe od Krakowa nie udało się opracować wspólnej koncepcji przebiegu S7, to samorządowcy ze stolicy Małopolski zaproponowali dwa korytarze. Ich propozycje oprotestowali burmistrzowie Wieliczki, Dobczyc, Biskupic i Sieprawia.

Czy samorządowcom związanym z "ziemią myślenicką" uda się doprowadzić do zmiany planowanej trasy S7 prowadzącej przez Myślenice?

  • TAK TAK 22%
  • NIE NIE 61%
  • TRUDNO POWIEDZIEĆ TRUDNO POWIEDZIEĆ 17%
  • Głosów: 2689

W październiku GDDKiA oceniała, że odcinek S7 między Krakowem i Myślenicami – w zależności od wybranego wariantu – będzie miał od 23 do 29 km. Koszt budowy szacuje się między 4,7 a 6,5 mld zł. Postępy w tym temacie na bieżąco śledzimy na miasto-info.pl w cyklu artykułów pt. „Myślenice a droga S7”.

Powiązane tematy

Komentarze (29)

  • 3 sie 2023

    Powinni rozbudować istniejącą zakopiankę, idiotyczne jest budowanie nowej drogi.

    51 13 Odpowiedz
  • 3 sie 2023

    Oho, 6 lat na zatwierdzenie koncepcji trasy to można powiedzieć że nigdy nie powstanie ale za koncepcje fajnie można pieniądze przetransferować do znajomych firm. W ogóle to jest bardzo wygodne rozwiązanie, bo po tych kilku latach można stwierdzić że żaden wariant nie pasuje i można zlecić opracowanie kolejnych

    30 2 Odpowiedz
  • 3 sie 2023

    Chyba cię gościu powaliło. Inaczej byś piszczał jakby to tobie dom chcieli zburzyć!!!

    33 16 Odpowiedz
  • 3 sie 2023

    Dalej nie znają trasy? Oferty na opracowanie przebiegu? Tutaj tylko projektant zarobi. Zróbcie po prostu drogi rowerowe przy zakopiance. Z Myślenic i z Sułkowic to zobaczycie jak odciąży zakopiankę, bo dużo ludzi będzie jeździć. Nie myślcie zasadą "tu i teraz", tylko myślcie przyszłościowo. W dobie elektryków za kilka lat niewielu będzie stać na utrzymanie i zakup auta.

    28 6 Odpowiedz
  • 3 sie 2023

    Słoneczko na pewno ma koncepcję

    21 3 Odpowiedz

Zobacz więcej