Prace nad trasą S7 Kraków-Myślenice wstrzymane. GDDKiA pisze do samorządowców: Teraz wy przedstawcie swoje warianty
- 19 maja 2022
W odpowiedzi na sprzeciw mieszkańców i samorządowców z poszczególnych gmin, dotyczący planowanego przebiegu drogi S7 na odcinku Kraków-Myślenice, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad proponuje, żeby protestujące samorządy… opracowały swoją koncepcję przebiegu tej drogi.
Na pomysły daje im czas do 30 czerwca. Jak będzie wyglądał „wariant społeczny” i który samorząd zyska na jego przebiegu najwięcej?
Najprawdopodobniej ten, którego przedstawiciele zaangażują się najmocniej, przekonają pozostałe gminy do swojej koncepcji, a następnie przyjmie ją GDDKiA. Skoro większość protestujących gmin była przeciwna przebiegowi drogi przez ich tereny, stawka toczy się nie tyle o to, którędy poprowadzony zostanie odcinek S7 Kraków-Myślenice, ale o to… które miejscowości ominie.
Sześć wariantów, wszystkie przez Myślenice
Na początku szybkie przypomnienie; pod koniec stycznia GDDKiA zaprezentowała koncepcję poprowadzenia nowego przebiegu drogi S7. Ta prowadzi od Gdańska do Rabki, a jedyny brakujący jej fragment to odcinek między Krakowem a Myślenicami. Spośród rozważanych wstępnie 14 propozycji tras, do dalszych analiz wytypowała 6 korytarzy. Dla wszystkich założono dwie jezdnie, po trzy pasy ruchu w obu kierunkach.
Każdy z analizowanych korytarzy ma swój początek na autostradzie A4 na odcinku od węzła Kraków Łagiewniki do węzła Kraków Bieżanów. Przyjęto natomiast jeden koniec dla każdego z nich, a ten przypada w miejscu istniejącego odcinka drogi ekspresowej S7 – za Myślenicami.
Wszystkie z proponowanych wariantów przechodzą przez gminę Myślenice, cztery z propozycji przebiegają przez gminę Siepraw, a jedna przez Dobczyce. Co więcej, każdy z 6 prezentowanych korytarzy przecina Myślenice.
Planowana droga miałaby prowadzić od węzła na Zakopiance w północnej części miasta, następnie schodzić w okolicach kompleksu leśnego Dalin, przez zachodnią część Myślenic (tzw. Górne Przedmieście – Bysinę), tunelem pod Plebańską Górą, aby na terenie gminy Pcim połączyć się z dotychczasową „starą” Zakopianką.
Samorządy przeciw, radni Krakowa patrzą na Wieliczkę
Negatywny stosunek do proponowanych koncepcji drogi wyraziły wszystkie samorządy na południe od Krakowa, przez które miałaby przebiegać. Z kolei ich mieszkańcy zbierali podpisy pod petycjami, które trafiły do GDDKiA.
W samych Myślenicach przeciwko prezentowanemu przebiegowi ekspresówki przez miasto opowiedziało się 4327 osób. Trwającą niemal trzy miesiące debatę podsumował p.o. Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad Tomasz Żuchowski, który wystosował list otwarty w tej sprawie do samorządowców i mieszkańców.
Czy planowana sześciopasmowa droga ekspresowa S7, przebiegająca przez Myślenice, to korzystne rozwiązanie dla miasta?
- zdecydowanie tak zdecydowanie tak 40%
- raczej tak raczej tak 9%
- trudno powiedzieć trudno powiedzieć 8%
- raczej nie raczej nie 8%
- zdecydowanie nie zdecydowanie nie 35%
- Głosów: 3505
Z kolei 27 kwietnia, Rada Miasta Krakowa większością głosów przyjęła rezolucję w sprawie planów powstania nowej S7 z Krakowa do Myślenic. Pismo adresowane przez krakowskich radnych do ministra infrastruktury oraz GDDKiA, zawiera apel „o wycofanie się z prac nad wariantami 1–5 budowy odcinka drogi ekspresowej S7 Kraków–Myślenice oraz o przeprowadzenie konsultacji społecznych z mieszkańcami południowo-wschodniego Krakowa w sprawie wariantu nr 6".
Ten zaczyna się na węźle autostradowym Bieżanów i dalej biegnie przez tereny gminy Wieliczka, Dobczyce, Siepraw i Myślenice. Z perspektywy mieszkańców Myślenic to żadne rozwiązanie, bowiem każdy z przedstawionych wcześniej przez GDDKiA wariantów prowadzi przez zachodnią część miasta.
Generalna Dyrekcja: Teraz niech samorządy pokażą swoje warianty
Po niemal półrocznej batalii dotyczącej ewentualnego przebiegu odcinka S7 Kraków-Myślenice, GDDKiA zmienia zasady gry, zapraszając samorządowców do tego, aby zaprezentowali własne warianty przebiegu drogi.
„Jak wynika z przeprowadzonych spotkań oraz przesyłanych do nas informacji, zarówno mieszkańcom, jak i przedstawicielom władz samorządowych, zależy na tym, aby droga ekspresowa S7 Kraków - Myślenice powstała. Nie ma jednak jeszcze zgody co do kształtu korytarza, w który zostaną wrysowane możliwe warianty jej przebiegu.
Sześć propozycji, które przedstawiliśmy pod koniec stycznia br., nie spotkało się z akceptacją. Dlatego w piśmie, które wysłaliśmy 10 maja br. do przedstawicieli władz samorządowych wszystkich szczebli, poinformowaliśmy o możliwości wstrzymania się z kolejnym krokiem dotyczącym tej inwestycji (uzyskanie finansowania na prace przygotowawcze) do czasu przedstawienia nam przez samorządy tzw. korytarza społecznego. Jeśli samorządy wyrażą chęć i wolę, aby wspólnie wypracować rozwiązanie, które będzie akceptowalne dla większości zainteresowanych, jesteśmy na nie otwarci. Oczywiście przy zachowaniu określonych uwarunkowań technicznych, ekonomicznych i środowiskowych” – w mediach społecznościowych pisze GDDKiA.
Czy samorządowcom związanym z "ziemią myślenicką" uda się doprowadzić do zmiany planowanej trasy S7 prowadzącej przez Myślenice?
- TAK
- NIE
- TRUDNO POWIEDZIEĆ
- Zobacz wyniki
P.o. Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad Tomasz Żuchnowski wystosował list do przedstawicieli samorządów z terenu Małopolski (łącznie 41 podmiotów) w tym m.in. do rady powiatu myślenickiego, rady miejskiej w Dobczycach, rady miejskiej w Myślenicach, Sułkowicach, Raciechowicach, Pcimiu, Sieprawiu, Tokarni i Wiśniowej.
Prosi w nim m.in. władze samorządowe o przesłanie propozycji korytarza społecznego do 30 czerwca. Zwraca uwagę, że na tym etapie prac przygotowawczych korytarze mają ok. 3-5 km szerokości, a możliwe warianty przebiegu drogi zostaną dopiero wrysowane w jeden korytarz, podczas opracowania Studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego. „Te warianty przedstawimy publicznie, prosząc o kolejne uwagi, a jeden z nich zostanie wskazany jako preferowany we wniosku o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach” – czytamy w liście.
Pojawiają się głosy popierające korytarz wschodni, które są kierowane przez ludzi zamieszkujących zachodnią część analizowanego obszaru. Równocześnie od mieszkańców wschodniej części obszaru pojawiają się pojedyncze głosy popierające korytarze w zachodniej części…
- Tomasz Żuchnowski, GDDKiA.
Tomasz Żuchnowski zwraca się do samorządowców jako „ambasadorów” reprezentujących lokalne społeczności. Podkreśla w nim, że GDDKiA "nie planuje zadań inwestycyjnych z inspiracji polityków czy też pod dyktando subiektywnych interesów. Naszym zadaniem jest usprawnienie komunikacji" i przypomina o dotychczasowym działaniu GDDKiA, przedstawionych wariantach, które zostały przekazane do analizy. "Nie zostały podjęte decyzje o wskazaniu rozwiązań do dalszych prac. Chcieliśmy, aby społeczeństwo i samorządy zapoznały się z wynikami prac i przedstawiły nam swoje opinie" – pisze.
Tomasz Żuchnowski p.o. Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad: "Zrozumiałe są obawy lokalnej społeczności co do wpływu nowego przebiegu Zakopianki na nieruchomości, w szczególności domy mieszkańców. Pamiętajmy, że wyznaczone na tak wstępnym etapie rozwiązania, to jedynie korytarze, a nie warianty przebiegu drogi.
(…) "Chciałbym zapewnić, że jako inwestor jestem zobligowany do poszukiwania rozwiązań akceptowalnych społecznie. To społeczność lokalna jest w głównej mierze beneficjentem inwestycji drogowej i to na nią taka inwestycja oddziałuje. Jeśli więc nie uda się osiągną satysfakcjonujących dla interesariuszy rozwiązań, może się okazać, że inwestycja nie będzie kontynuowana w dającej się przewidzieć perspektywie.
(…) Z posiedzenia sesji Rady Miasta w Krakowie (27 kwietnia), w której wziąłem udział oraz z opinii samorządów i społeczeństwa przekazanych do GDDKiA, wynika, że jest zgoda co do tego, że nowa Zakopianka powinna powstać. Natomiast władze samorządowe są przeciwne wypracowanym korytarzom w swoim obszarze. Mieszkańcy również wskazują preferencje rozwiązań z dala od swojego miejsca zamieszkania. Pojawiają się głosy popierające korytarz wschodni, które są kierowane przez ludzi zamieszkujących zachodnią część analizowanego obszaru., Równocześnie od mieszkańców wschodniej części obszaru pojawiają się pojedyncze głosy popierające korytarze w zachodniej części, albo wskazania rozwiązań innych niż rozpatrywane.
Patrząc na emocje, które budzą już dziś zaproponowane przez nas korytarze , zaproponowałem, że GDDKiA może wstrzymać się z kolejnym krokiem dotyczącym tej inwestycji (uzyskanie finansowania na prace przygotowawcze) od czasu przedstawienia nam tzw. korytarza społecznego. Jeśli jest wola i chęć samorządów do przygotowania takiego rozwiązania, które byłoby akceptowalne przez większość zainteresowanych, jesteśmy na nie otwarci i moglibyśmy je dalej procedować z zachowaniem uwarunkowań technicznych, ekonomicznych i środowiskowych. Powinno być to rozwiązanie łączące istniejąca autostradę A4 na wysokości Krakowa z przebiegiem drogi ekspresowej S7za Myślenicami (okolice węzła Stróża) oraz uwzględniające powiązania z projektowaną S52 w miejscowości Głogoczów. Prosimy o przesłanie propozycji korytarza społecznego do 30 czerwca 2022 r.
(…) Szanowni samorządowcy, chcemy skupić się na tym, co możemy wspólnie zrobić. Jesteśmy do dyspozycji dla tych, którzy chcą merytorycznie rozmawiać. Chciałbym w szczególności zawrócić się do radnych, którzy wraz z lokalnymi społecznościami odgrywają kluczową rolę w poszukiwaniu kompromisów i rozwiązań w skali lokalnej. Macie państwo sposobność prowadzenia bezpośrednich rozmów z mieszkańcami oraz przekazywania merytorycznych i rzetelnych informacji. Proszę więc Państwa o takie właśnie działania i zaangażowanie w procesie przygotowania tej inwestycji.
Skoro większość protestujących gmin była przeciwna przebiegowi drogi przez ich tereny, stawka toczy się nie tyle o to, którędy poprowadzony zostanie odcinek S7 Kraków-Myślenice, ale o to… które miejscowości ominie.
Czy poszczególne samorządy, a zwłaszcza te z terenu powiatu myślenickiego, przez które miała przebiegać droga, przedstawią dla niej alternatywę? Na razie na oficjalnych stronach gmin próżno szukać odpowiedzi na to pytanie. Szybciej reaguje społeczność i tak jak w przypadku protestu mieszkańcy skupiali się wokół internetowego ruchu „Nie dla projektu budowy S7 przez Myślenice”, tak dzisiaj gromadzą się wokół facebookowego profilu „Droga S7 Kraków- Myślenice wariant społeczny”.
Jedna z pierwszych publicznie przedstawionych propozycji wyszła od senatora Bogdana Klicha (KO). "Oprócz wspomnianych sześciu wariantów, istnieje jeszcze jeden wariant, który został opracowany, tzw. wariant zachodni, przebiegający przez gminę Liszki i Skawinę, a który nie został uwzględniony. Wariant ten przebiegałby przez tereny najsłabiej zurbanizowane" - pisze w liście senator Klich i proponuje, aby GDDKiA przeanalizowała propozycję i zaktualizowała przebieg wariantu tak, by "jeszcze mniej ingerował w tereny zabudowane".
GDDKiA czeka na społeczne propozycje przebiegu nowej zakopianki do 30 czerwca.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Korytarz 6 przez Wieliczkę wydaje się być sensowny. Odkorkuje południe Krakowa z tranzytu na Warszawę
Oj sprytne rozwiązanie ;-) już Bismarck mówił "Dajcie Polakom rządzić, a sami się wykończą" także zapomnijmy o jakiejkolwiek drodze ;-) samorządy się nie dogadają ;-) a GDDKiA odbije piłeczkę, rozłoży ręce i... kasa na drogę pójdzie w inne rejony ;-) brawo protestujący ;-)
i to jest szansa dla myslenic zeby wytyczyć nową trasę omijającą miasto i przedstawić GDDKiA. tylko zeby nasze wladze umialy to wykorzystac...
Nowej drogi nikt nie będzie chciał ale żeby miasta się rozwijały to wszyscy.
GDDKiA: teraz kolej zeby samorzadowcy pokazali swoje warianty s7
Myslenice: kolej? https://miasto-info.pl/myslenice/28754,jaroslaw-szlachetka-o-kolei-krakow-myslenice-byl-taki-pewien-dyrektor-tego-urzedu-ktory-drwil-dzisiaj-to-jest-konkret-to-nie-sa-mrzonki-nie-sa-opowiadania.html
?