Myślenice

Myślenice. Umowa na rozbudowę stadionu Dalinu podpisana. Ma być gotowy w połowie 2025 roku

Myślenice. Umowa na rozbudowę stadionu Dalinu podpisana. Ma być gotowy w połowie 2025 roku
Fot. Piotr Jagniewski

Przebudowa będzie kosztować 30,5 mln zł, a gmina wyłoży 5 mln środków własnych. Burmistrz podpisał umowę na remont stadionu Dalinu na Zarabiu, który ma się rozpocząć „niebawem” i potrwać do połowy 2025 roku

 

Przebudowa stadionu im. Gustawa Grochala na Zarabiu była zapowiadana od 3 lat i jak mało która inwestycja w ostatnim czasie polaryzuje samorządowców i mieszkańców. Ostatnia dyskusja na temat kosztów, wkładu własnego gminy i innych potrzeb rozgorzała podczas 78. sesji rady miejskiej.

Sama przebudowa obiektu Dalinu Myślenice była zapowiadana przez burmistrza w 2021 r. podczas obchodów 100-lecia klubu. „Kiedy projekt będzie gotowy i będzie pozwolenie na budowę, gmina planuje ubiegać się o środki z Polskiego Ładu na realizację prac. Potrzeba będzie na to, jak się wstępnie szacuje, ok. 15 mln zł” – jego wypowiedź z gali przytaczał wówczas Dziennik Polski.

Jak pisaliśmy w październiku 2023 r., gmina Myślenice na tę inwestycję pozyskała 25 mln zł z Programu Inwestycji Strategicznych. Ostatecznie przebudowy podejmie się firma Interhall z Katowic, a całkowity jej koszt wyniesie 30,498 mln zł.

Jarosław Szlachetka (PiS), burmistrz MiG Myślenice: Na pewno ta inwestycja była konieczna w tym miejscu. Chcemy stworzyć nowoczesny stadion, który będzie wizytówką naszego miasta, który będzie służył nie tylko klubowi Dalin Myślenice, ale także innym klubom z miasta jak Respekt, czy piłkarzom Wisły Kraków, którzy będą korzystali z obiektu przy współpracy z zarządem. Budowę będziemy mogli rozpocząć już niebawem.

- podczas oficjalnego podpisania umowy mówił burmistrz MiG Myślenice.

Dalin Myślenice 2025 - co się zmieni?

Inwestycja będzie zawierać; nową murawę z automatycznym systemem nawadniania, bieżnię lekkoatletyczną (4 tory na prostej i 3 tory dookoła – przyp. red), dwa dodatkowe boiska treningowe ze sztuczną nawierzchnią i trybunę na 2000 miejsc z pełnym zagospodarowaniem przestrzeni pod siedziskami.

Projekt obejmuje budowę budynku sanitarno-szatniowego z pomieszczeniami pomocniczymi, budowa wolnostojącej wiaty biletowej, budowę boiska sportowego z nawierzchnią z trawy naturalnej oraz instalacją nawadniającą i odwodnieniem drenażowym.

Powstaną też obiekty małej architektury w miejscu publicznym (ławki, stojaki na rowery, kosze na śmieci, bramki wejściowe), ogrodzenie w formie piłkochwytów, tablica wyników na konstrukcji stalowej wraz z instalacjami elektryczną i teletechniczną.

Ponadto powstanie zewnętrzna infrastruktura techniczna obejmująca: kanalizację opadową, dwanaście zbiorników szczelnych na wody opadowe, oświetlenie zewnętrzne, niskoprądową instalację monitoringu oraz nagłośnienia, czy wewnętrzny układ komunikacyjny (stanowiska postojowe, dojście i dojazd do budynku).

Prace budowlane rozpoczną się od rozbiórki trybuny oraz budynków gospodarczych i budki służącej do sprzedaży biletów, a także odcinka kanalizacji opadowej oraz tablicy wyników. Następnie wykonawca przystąpi do budowy zadaszonej trybuny widowiskowej wraz z zagospodarowaniem przestrzeni pod trybuną, a także do przebudowy głównej płyty murawy.

- Dla nas jako Dalinu Myślenice to historyczna chwila. To nowa era dla klubu, ale też dla sportu w Myślenicach. Ten obiekt nie będzie służył tylko nam jako klubowi, ale wszystkim mieszkańcom gminy Myślenice. My jako Dalin, gdy ten obiekt już powstanie - absolutnie nie mamy zamiaru zamykać się tylko na siebie. Chcemy być otwarci na państwa, na rozwój sportu w Myślenicach – przed kamerami mówił Tomasz Bargiel, prezes zarządu Dalinu Myślenice. 

Postanowiliśmy rozwinąć jego wypowiedź, zadając dodatkowe pytania po zakończeniu konferencji. 

 

Tomasz Bargiel: Ten obiekt nie będzie służył tylko nam jako klubowi, ale wszystkim mieszkańcom gminy Myślenice

Podkreślał pan pojęcie ogólnodostępności obiektu po zakończeniu modernizacji. Jak to będzie wyglądać w praktyce, czy będzie można tu przyjść z dzieckiem w wolne popołudnie i pokopać piłkę?

Tomasz Bargiel: Ciężko jest to sprecyzować na tym etapie. Jako zarząd mamy parę pomysłów na to, jak uczynić ten obiekt ogólnodostępnym. Dzisiaj można powiedzieć, że pojęcie "ogólnodostępny" w dotychczas wykonanych obiektach - nie działa. Są projekty, gdzie budowano obiekty, które z założenia miały być ogólnodostępne, a wiadomo, że służą tylko na użytek danego klubu lub szkoły.

Jak zatem rozumieć pojęcie "ogólnodostępny" w kontekście tej konkretnej inwestycji? 

Pracujemy nad planem, jak to będzie dokładnie wyglądać. Na pewno nie będzie takiej możliwości, że obiekt będzie cały czas otwarty i każdy będzie mógł w dowolnym momencie przyjść pokopać piłkę, czy pobiegać.

Przedstawimy szczegółowy plan, jak ten obiekt będzie funkcjonował i w jaki dokładnie sposób będzie służył nie tylko klubowi, ale też mieszkańcom.

Udało się rozwiązać problem pierwszej drużyny Dalinu? Gdzie będziecie grać w czasie remontu?

Obecny sezon, czyli do końca czerwca tego roku dogramy na tym obiekcie, tylko bez udziału kibiców. Wykonawca zacznie swoje prace od rozbiórki trybuny.

Do tej pory prowadziliśmy rozmowy z paroma klubami, gdzie moglibyśmy grać pierwszą drużyną. Rozmawiamy także z Małopolskim Związkiem Piłki Nożnej o możliwości i kwestiach dotyczących dopuszczenia naszej drużyny do gry na sztucznym boisku spółki Sport Myślenice.

Jeśli chodzi o temat miejsc na trybunach – ten obiekt nie ma służyć tylko piłce nożnej. Może tu będą zawody lekkoatletyczne, biegi, a może inna impreza – związana z wydarzeniem kulturalnym, gdzie będzie można zabezpieczyć murawę, postawić scenę i zapełnić trybunę.

W przeciągu dwóch tygodni ma przyjechać do nas delegacja z MZPN, aby jeszcze raz ocenić boisko ze sztuczną nawierzchnią Spółki Sport i wtedy będziemy oczekiwali na decyzję. Po nich podejmiemy dalsze kroki.

Co musi zawierać boisko, żeby reprezentant MZPN powiedział – „tak, możecie tu grać”?

Tutaj są dwa aspekty. Kwestia rozgrywania meczów z publicznością i bez. Jeśli ma to być sztuczne boisko spółki Sport Myślenice, to tylko i wyłącznie bez udziału publiczności. Nie ma tam trybun, więc nie ma możliwości ulokowania kibiców. Obiekt jest ogrodzony. Pozostałe kwestie to bramki, kabiny dla zawodników i odpowiednie strefy bezpieczeństwa. To dla nas okres przejściowy, rozważamy różne opcje.

Podczas ostatniej sesji radni miejscy dyskutowali o średniej liczbie kibiców na meczach biało-zielonych. Ilu średnio przychodzi ich na każdy mecz?

W okresie, kiedy jestem prezesem zarządu, na mecze przychodzi średnio 150-300 kibiców. Niestety. Takie są fakty. Dalin pod względem kibiców przez poprzednie lata troszkę podupadł. Naszym celem jako nowego zarządu było to, aby odbudować i wypromować tę markę. Jak to się mówi; dajcie nam czas, nie od razu Kraków zbudowano. To, że dzisiaj przychodzi 100, czy 200 osób to nie znaczy, że za jakiś czas nie przyjdzie ich 500 lub 1000.

Jeśli chodzi o temat miejsc na trybunach – ten obiekt nie ma służyć tylko piłce nożnej. Może tu będą zawody lekkoatletyczne, biegi, a może inna impreza – związana z wydarzeniem kulturalnym, gdzie będzie można zabezpieczyć murawę, postawić scenę i zapełnić trybunę.

Zawsze każda inwestycja będzie miała swoich zwolenników i przeciwników. Dlatego komunikujemy w mediach; jeśli ktoś ma pytania i chce porozmawiać na ten temat - zapraszam.

Wybory Samorządowe 2024: Burmistrzem miasta i gminy Myślenice zostanie:

  • BYLICA Barbara
  • KULCZYŃSKI Ryszard
  • OSTROWSKI Maciej
  • SZLACHETKA Jarosław
  • WINCENCIAK-WALAS Ewa
  • Zobacz wyniki
  • BYLICA Barbara BYLICA Barbara 9%
  • KULCZYŃSKI Ryszard KULCZYŃSKI Ryszard 11%
  • OSTROWSKI Maciej OSTROWSKI Maciej 46%
  • SZLACHETKA Jarosław SZLACHETKA Jarosław 27%
  • WINCENCIAK-WALAS Ewa WINCENCIAK-WALAS Ewa 7%
  • Głosów: 2435

Powiązane tematy

Komentarze (17)

Zobacz więcej