Złoty pociąg

Burmistrz Szlachetka odpowiada na „tramwaj do Myślenic”. Dyrektorowi GDDKiA wypomina brak skuteczności

Burmistrz Szlachetka odpowiada na „tramwaj do Myślenic”. Dyrektorowi GDDKiA wypomina brak skuteczności
Fot. Piotr Jagniewski

Po tym jak dyrektor Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad połączenie kolejowe z Krakowa do Myślenic nazwał „tramwajem”, burmistrz Jarosław Szlachetka nie pozostaje mu dłużny. Wypomina Maciejowi Ostrowskiemu m.in. brak skuteczności

 

W podcaście „Ósma za 7”  realizowanym przez Głos24 były burmistrz Myślenic i obecny dyrektor krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad projekt połączenia kolejowego z Krakowa do Myślenic nazwał „tramwajem”.

Podczas niemal półgodzinnej rozmowy głównie poruszane były zagadnienia dotyczące  budowy drogi S7 łączącej Kraków z Myślenicami oraz zależności i wyzwań, jakie generuje włączenie Beskidzkiej Drogi Integracyjnej (BDI) do zakopianki w Głogoczowie.

W jednym z fragmentów wywiadu prowadząca zapytała o połączenie kolejowe Myślenice-Kraków. „Tak naprawdę to jest tramwaj do Myślenic. Bo trzeba pamiętać, że to jest tylko linia pasażerska, osobowa i z założeń ona przejmie mieszkańców od Myślenic do Krakowa. Ona kompletnie nie rozwiązuje nam problemu” – wyjaśniał Maciej Ostrowski.

Na odpowiedź burmistrza Myślenic nie trzeba było długo czekać. Jarosław Szlachetka (PiS) kilka godzin później zamieścił post na facebooku adresowany do dyrektora GDDKiA.

„Mówiąc o ‘tramwaju do Myślenic’ zapewne miał na myśli swój pomysł sprzed lat, który zgłaszał władzom Małopolski za czasów marszałka Marka Sowy (PO). Szkoda, że nie dowiózł wtedy tej swojej „fiszki” nawet do etapu analiz. Taki był skuteczny. (…) Deprecjonowanie Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej to raczej wyraz frustracji wynikającej z własnych niepowodzeń, zwłaszcza w kontekście tego, co wyprawia przy S7 i co chce zafundować Myślenicom oraz mieszkańcom całej gminy” - pisze burmistrz Szlachetka (PiS).

Jarosław Szlachetka (PiS), burmistrz MiG Myślenice: Pan dyrektor Maciej Ostrowski (PSL), mówiąc o „tramwaju do Myślenic”, zapewne miał na myśli swój pomysł sprzed lat, który zgłaszał władzom Małopolski za czasów marszałka Marka Sowy (PO). Szkoda, że nie dowiózł wtedy tej swojej „fiszki” nawet do etapu analiz. Taki był skuteczny.

Złoty pociąg jako wielka obietnica 

Połączenie kolejowe z Myślenic do Krakowa to sztandarowa obietnica burmistrza Jarosława Szlachetki (PiS), o której mówi już drugą kadencję. Historię i postępy w realizacji tego projektu opisujemy w cyklu „Złoty pociąg”.

Burmistrz Myślenic przekonuje, że projekt kolei będzie kamieniem milowym w rozwoju miasta i gminy oraz całego regionu Małopolski.

W styczniu podczas konferencji „Czuję pociąg do Myślenic” zapewniał, że kolej to impuls do rozwoju społecznego, gospodarczego i turystycznego, a także szansa do przyciągnięcia nowych inwestycji i stworzenia nowych miejsc pracy.

„Jestem głęboko przekonany i wierzę, że przyniesie wiele dobrych korzyści, zdecydowanie większych i mających zdecydowanie bardziej pozytywny wpływ na rozwój naszego regionu, niż inne rozwiązania, chociażby drogowe” – mówił.

2025. Która inwestycja powstanie wcześniej:

  • linia kolejowa Kraków-Myślenice
  • droga S7 Kraków-Myślenice
  • żadnej nie uda się zrealizować
  • Zobacz wyniki
  • linia kolejowa Kraków-Myślenice linia kolejowa Kraków-Myślenice 21%
  • droga S7 Kraków-Myślenice droga S7 Kraków-Myślenice 21%
  • żadnej nie uda się zrealizować żadnej nie uda się zrealizować 58%
  • Głosów: 3800

Jak twierdzi; budowa linii kolejowej Kraków-Myślenice, to nie tylko usprawnienie komunikacji dla mieszkańców gminy Myślenice, ale również gminy miejskiej Kraków, Mogilany, Świątniki Górne, Siepraw oraz pozostałych gmin z terenu powiatu myślenickiego.

Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie. 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Powiązane tematy

Komentarze (10)

  • 31 lip

    Dali by sobie obaj "po razie" i wzięli do roboty, Bo do tej pory zachowują się jak dwaj chłopcy w piaskownicy

    68 Odpowiedz
  • mirek@ 31 lip

    jeden chłopiec chce się bawić kolejką a drugi samochodzikami... kazdy skarży sie pani na drugiego ale oprócz tego że krzycza kto bardziej chce się bawić to robia głównie hałas. wszystko byłoby ok gdyby to było przedszkole a nie ludzie na panstwowych stanowiskach

    57 Odpowiedz
  • 31 lip

    Nie pamiętam aby Ostrowski jechał po Szlachetce, w czasie bycia burmistrzem. Wydaje się że bardziej naśladował Majchrowskiego, który grał z każdym, dla dobra miasta. Nawet prezydent Duda Majchrowskiego odznaczył i uhonorował.
    Wydaje się, że ten mądry kierunek, pracy dla miasta, zmienił Szlachetka grajac jedynie na siebie, plując na każdego nie ze swojej opcji politycznej.

    I tak się zaczęło.
    Przecież podobne skakanie do oczu Szlachetki, jest ze starostą.

    Wydaje się być jedynie żołnierzem PiS w terenie, a burmistrzem …………..,

    52 8 Odpowiedz
  • 31 lip

    No to Szlachetka pojechał po bandzie. Mówi o SKUTECZNOŚCI a lepiej żeby w tym temacie milczał. Wystarczy popatrzeć na jego skuteczność w budowaniu kolei od wielu, wielu lat ......... Chyba nie do końca wiedział co mówi chociaż myślę że przemawia przez niego zazdrość że inni są bardziej skuteczni od niego.

    34 4 Odpowiedz
  • 31 lip

    Nooooo, w prowadzeniu bezsensownych i bezproduktywnych polemik (a przy tym i używaniu argumentów, które każda normalna druga strona mogłaby śmiało odebrać jako rodzaj wdeptywania w ziemię) z osobami, z którymi wypadałoby współpracować dla dobra nas wszystkich nas nasz myślenicki talib jest absolutnie niedościgniony. Partyjna, długoletnia szkoła !
    Uwaga zamieszczona na wypadek tego, gdyby ktoś nie wiedział dlaczego bardzo mało kto chce z nim współpracować
    I na końcu moja opinia jako kompletnego profana, co oznacza, ze jak najbardziej może być ona krytykowana.
    Jaki jest sens budowania wielkim nakładem sił i środków pełnoprawnej linii kolejowej, jeżeli nie ma ona prowadzić dalej na południe, tylko się kończyć ("ślepo") w Myślenicach (ponoć dalece bardziej zaawansowany jest już "skrót" Piekiełko - Podłęże).
    Nie wystarczyłoby coś jak szybki tramwaj idący mniej więcej śladem dotychczasowej zakopianki (towarzyszący jej) ?

    25 4 Odpowiedz

Zobacz więcej