Myślenice: Druga rocznica wyburzenia dworca PKS
- 24 stycznia 2011
Mijają dwa lata odkąd na teren starego budynku dworca PKS wkroczyła ekipa remontowa, która rozpoczęła rozbiórkę. Od tego czasu PKS, a następnie nowy właściciel działki Marek Koźmiński obiecywali, że szybko wybudują dworzec. Ten ma być gotowy w maju 2011
fot. Mariusz Drzyzga
Maj 2011 to kolejny termin oddania dworca podawany przez Marka Koźmińskiego, głównego udziałowca spółki MK4 Inwest. W dniu 22 października odbyło się oficjalne wbicie łopaty pod jego budowę.
- Według moich informacji, to pierwsza tego typu inwestycja łącząca funkcję komunikacyjną z funkcją handlową w Polsce. Jest to projekt nowatorski i mam nadzieję, że będzie zarodkiem czegoś, co będzie powtarzało się w Polsce – podczas inauguracji prac budowlanych mówił Marek Koźmiński. Od tego czasu powstały fundamenty, słupy nośne i fragmenty ścian budynku.
Zgodnie z zapowiedziami właścicieli gruntu, miał tutaj powstać dworzec z pawilonem handlowym. Tymczasem banery informacyjne umieszczone na placu budowy obwieszczają, że będzie to galeria handlowa z dworcem. Budowla Marka Koźmińskiego to budynek parterowy o łącznej powierzchni 3500 m.kw. z ciągiem sklepów od ul. Słonecznej. Plan zawiera sześć stanowisk dla autobusów i trzy dla busów.
Obecnie stanowiska dla autobusów i poczekalnia znajdują się od strony ul. Słonecznej, gdzie stworzono zatoczkę. Jak dotąd Myślenice bez dworca pozostają 24 miesiąc.
Losy dworca śledzicie również na forum:
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Ponawiam pytanie.
JAKIE KONSEKWENCJE PONIESIE INWESTOR JEŻELI NIE WYBUDUJE DWORCA?????
Cytat"Jak pisze Pan Kielan projekt dworca ma pewne wady. I uwagi są bardzo trafne."
O jakim projekcie dworca mowa?
Ciągle jakieś wizualizację a przecież tam powstaje obiekt handlowy bo już nawet inwestor i władze przestali mówić o dworcu tylko obiekcie handlowym z funkcją dworca,gdzie tylko niewielka część przeznaczona będzie na dworzec.
Pytanie do zorientowanych a szczególnie do Pana Marka Jawora który jest dobrze zorientowany w sprawie.
JAKIE KONSEKWENCJE PONIESIE INWESTOR JEŻELI NIE WYBUDUJE DWORCA?????
Czy wtedy będzie musiał zburzyć obiekt handlowy?
Tylko proszę nie mówić o jakiś karach finansowych bo to mnie śmieszy-pamiętam jakie to kary miała płacić Mota za opóźnienia przy zakopiance czy właściciel stacji paliw na Dolnym Przedmieściu za "nielegalny" wjazd itd.Kto zgadnie ile zapłacili?
[quote=Marek Jawor] Jak pisze Pan Kielan projekt dworca ma pewne wady. I uwagi są bardzo trafne.
Kiedyś były robione przeliczenia ile potrzeba stanowisk odjazdowych aby obsłużyć kursy PKS-u i busów. Po analizie odjazdów wyszło, że potrzeba 19 stanowisk. W przedostatnim projekcie jak pamiętam było proponowane 16 stanowisk a teraz 6. W szczytowych godzinach odjazdu np. ok. godz 14.00 może być ok. 15-20 odjazdów, jak to się ma do proponowanych 6 stanowisk. Ten projekt to powiększony przelotowy przystanek a nie dworzec. Podobne wątpliwości powyżej wyraził Pesymista. Na stary forum zastanawiałem się gdzie będą oczekiwały autobusy, busy na odjazdy bo na tym dworcu brak miejsca. A może Galeria zrobi stanowiska odjazdowe na swoim terenie. [/quote]
Jenak będzie lepiej: http://miasto-info.pl/myslenice/1522,marek-kozminski-rok-temu-byla-wizja-dzisiaj-realne-plany.html
Galeria jako "poczekalnia"? Jeśli ten "dworzec" ostanie się w tym schemacie, w jakiej funkcjonuje obecnie: zajazd i parę przystanków bez poczekalni, bez ubikacji.. ja w powstającej galerii deklaruję nie wydać ani złotówki.