Lada dzień ruszą prace przy rewitalizacji Rynku. Te ulice rozkopią w pierwszej kolejności
- 31 sierpnia 2019
Od środy 4 września ruszają prace związane z rewitalizacją myślenickiego Rynku. W pierwszej kolejności drogowcy wejdą na ulice Gałczyńskiego, Bema i Jordana
Jak informuje UMiG Myślenice. ulice Gałczyńskiego, Bema i Jordana jako pierwsze przejdą remont. We wrześniu i październiku będzie się na nich odbywał frezowanie asfaltu. Trzeba liczyć się z utrudnieniami zarówno w ruchu pieszym jak i samochodowym.
Wspomniane ulice, to wschodnia część myślenickiego Rynku. Ul. Jordana ciągnie się od ronda przy "Domu Greckim" z tyłu Urzędu Miasta wzdłuż miejskiego parku, do skrzyżowania z ul. Reja, gdzie zmienia się właśnie w ul. Gałczyńskiego ciągnącą się do ul. Słowackiego. Jedną z jej odnóg jest ul. Bema prowadząca bezpośrednio na płytę Rynku. Przy każdej z niej znajdują się sklepy do których klienci poruszający się pieszo lub parkujący swoje samochody przy ul. Gałczyńskiego i Jordana.
Utrudnienia potrwają do listopada 2020 roku
W listopadzie i grudniu planowane są prace na ul. Jordana oraz Klakurki. W ostatni miesiąc tego roku remont rozpocznie się na ul. T. Kościuszki, a przewidywany termin jego zakończenia to luty 2020 roku. Przez luty i marzec robotnicy będą pracować na Placu Kilińskiego, a w marcu rozpocznie się dwumiesięczny etap prac na ul. Kilińskiego.
Prace w samym Rynku mają się rozpocząć w kwietniu przyszłego roku i potrwać do listopada. Przez kwiecień i maj firma skupi się na części południowo-zachodniej; maj i czerwiec to miesiące, gdy robotnicy będą pracować na części południowo-środkowej; południowo-wschodnią częścią Rynku zajmą się w czerwcu i lipcu; prace na północno-wschodniej części zaplanowano na lipiec i sierpień; część północno-środkowa będzie remontowana przez sierpień i wrzesień, natomiast północno-zachodnia od września do października włącznie. Ostatni etap prac zaplanowano na północną pierzeję Rynku - od października do listopada 2020 roku włącznie.
Jak czytamy na stronie UMiG, na wskutek nie dających się przewidzieć okoliczności plan może ulec zmianie.
Co obejmuje rewitalizacja?
Gmina Myślenice na odnowienie centrum otrzymała unijne dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego w wysokości prawie 25 milionów. Projekt rewitalizacji został opracowany, a jego realizacja rozpoczęta w poprzedniej kadencji samorządu, kiedy burmistrzem był Maciej Ostrowski. Umowę na dofinansowanie inwestycji były gospodarz gminy podpisał w październiku 2018 roku.
Inwestycja została podzielona na dwie części; pierwsza obejmowała budowę Muzeum Niepodległości przy ul. Traugutta oraz wymianę nawierzchni wokół kościoła Narodzenia Najświętszej Marii Panny. Pierwszy etap projektu został zrealizowany w kwietniu i wystawiliście mu wysoką ocenę. W jednym z naszych sondaży, 80% ankietowanych odniosło się do niego pozytywnie, 14% negatywnie, natomiast 7% nie widziało różnicy.
Jak oceniasz teren wokół kościoła po rewitalizacji?
- wygląda świetnie wygląda świetnie 47%
- wygląda poprawnie wygląda poprawnie 33%
- nie widzę różnicy nie widzę różnicy 7%
- nie podoba mi się nie podoba mi się 8%
- wygląda koszmarnie wygląda koszmarnie 6%
- Głosów: 830
Drugi etap będzie obejmował przede wszystkim wymianę nawierzchni Rynku, a także prowadzących do niego ulic i traktów. Wykonanie drugiego etapu rewitalizacji Rynku wraz z otoczeniem Starówki wyniesie 21 865 710 zł. To o milion więcej niż planowany przez poprzednią ekipę rządzących koszt. Gdyby obecny burmistrz nie zdecydował się na kontynuację projektu rozpoczętego przez Macieja Ostrowskiego, gmina musiałaby oddać ponad 16 mln zł, bowiem tyle kosztowała budowa Muzeum Niepodległości i ścieżek wokół kościoła.
Burmistrz Jarosław Szlachetka: Po długich namysłach podjąłem decyzję, że dokończymy projekt rewitalizacji. Trudno byłoby rezygnować z przyznanego dofinansowania i ponosić koszty 16 mln zł w związku z budową Muzeum i obejścia Sanktuarium. To była jedna z najtrudniejszych decyzji, która czekała na mnie w tej kadencji, ale wybieram najkorzystniejszy wariant dla gminy Myślenice - w lipcu mówił burmistrz.
Prace związane z rewitalizacją centrum obejmą wymianę nawierzchni i elementów płyty Rynku oraz prowadzących do niego ulic, tj. ciągów pieszych i drogowych, posadzki, oświetlenia, elementów małej architektury, z aranżacją i uzupełnieniem zieleni oraz przebudową sieci kanalizacji opadowej, sanitarnej i wodociągowej.
Centrum miasta po rewitalizacji ma stać się przestrzenią dla mieszkańców, a zmiany w Rynku oprócz nowej – płaskiej posadzki, obejmą takie elementy jak fontanna, przywrócenie drzew wzdłuż głównego ciągu pieszego na osi wschód – zachód oraz przy pierzejach, co ma nawiązywać do historycznego wyglądu tego miejsca z okresu lat 30. XX wieku.
Pojawią się także niewielkie drzewa w donicach, dodatkowe ławki oraz dużo niskiej zieleni w postaci krzewów i bylin. Wymienione zostanie także oświetlenie, zarówno w postaci wysokich słupów jak i lamp zainstalowanych w posadzce, które będą miały za zadanie podkreślić główny ciąg pieszy. Oświetlona zostanie nowa fontanna, figura św. Floriana, Pomnik Niepodległości oraz elewacje magistratu.
Czy rewitalizacja myślenickiego Rynku ożywi tę część miasta?
- Zdecydowanie tak Zdecydowanie tak 46%
- Raczej tak Raczej tak 14%
- Trudno powiedzieć Trudno powiedzieć 12%
- Raczej nie Raczej nie 15%
- Zdecydowanie nie Zdecydowanie nie 13%
- Głosów: 5537
Przebudowie ma ulec także podziemna infrastruktura; sieć wodociągowa, kanalizacja sanitarna oraz opadowa. Z płyty Rynku zniknie drewniany sklep i kiosk, a ich miejsce zajmą kawiarniane ogródki. Po rewitalizacji nadal będzie odbywał się handel na placu Kilińskiego, nie zmieni się także lokalizacja postoju taksówek.
Mieszkańcy mówią „Stop wycince drzew na Rynku w Myślenicach”
W sierpniu mieszkańcy zorganizowali internetową petycję, w której apelują do burmistrza o pozostawienie drzew. Jak się bowiem okazuje, w ramach rewitalizacji do wycięcia przewidziano połowę z nich.
Maciej Nalepa, uczestnik pikiety: Do usunięcia wskazano drzewa i krzewy kolidujące z planowanymi pracami budowlanymi oraz zaburzające obecną oraz przyszłą kompozycję zieleni rynku. Na Rynku rośnie około 60 drzew i krzewów, do usunięcia wskazano 30. To znaczy, że usunięta zostanie połowa zieleni rynku, choć cały czas słyszeliśmy zapewniania, że rewitalizacja spowoduje, że zieleni będzie więcej. Jak widać nie będzie jej więcej, a mniej, dlatego jesteśmy tutaj, aby zaprotestować.
Pod internetową petycją o ocalenie drzew przed wycinką, planowaną w ramach rewitalizacji centrum, podpisało się ponad 840 mieszkańców, a kolejna grupa zdecydowała się nagłośnić sprawę, organizując pikietę pn. „Stop wycince drzew na rynku w Myślenicach”.
Czy w ramach rewitalizacji Rynku powinno wycinać się stare drzewa?
- TAK TAK 21%
- NIE NIE 73%
- TRUDNO POWIEDZIEĆ TRUDNO POWIEDZIEĆ 6%
- Głosów: 1495
W odpowiedzi na apel mieszkańców burmistrz Jarosław Szlachetka wydał oświadczenie, w którym czytamy m.in. o tym, że czas na konsultacje bezpowrotnie minął, a te nie były odpowiednio przeprowadzone przez jego poprzednika, oraz że obecny włodarz Myślenic podjął decyzję o przeniesieniu drzew w inne miejsce.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Przecież na Gałczyńskiego nie tak dawno była kładziona nowa nakładka asfaltowa.
i co zamkna jordana i galczynskiego? jesli tak no to pozdro nikt tam niczego nie kupi bo nie bedzie gdzie zaparkowac ani jak przejechac
wiadomo już gdzie zostana przeniesone drzewa z rynku?
Możliwe że do Amazonii, ale tak tylko strzelam.
Tak czy siak już po nich, ale na pocieszenie posadzą byliny i krzaki w donicach.
Że co? główną ulice Kościuszki chcą zacząć robić w grudniu? przed świętami, kiedy jest największy ruch w sklepach i samochodowy? Który mądry to wymyślił?