Myślenice

Myślenice. Brakuje miejsc parkingowych. Samochody zostawiamy, gdzie popadnie

Myślenice. Brakuje miejsc parkingowych. Samochody zostawiamy, gdzie popadnie
Fot. Piotr Jagniewski

W Myślenicach robi się coraz ciaśniej. Parkujemy na przejściach dla pieszych, skrzyżowaniach, chodnikach, drogach pożarowych i w miejscach utrudniających widoczność.

Na problem braku miejsc parkingowych zwracamy uwagę od lat, ale dopiero niedawno temat poruszył komendant myślenickiej policji.

Sprawdzamy jaki pomysł na rozwiązanie tego problemu mają zarządzający miastem 

 

Zagadnienie braku miejsc parkingowych poruszamy od lat, problemy komunikacyjne stawały się elementem kampanii wyborczych oraz dyskusji między samorządowcami.

Parkowanie jako wyzwanie dla władz miasta, to jeden z punktów prezentacji dotyczącej bezpieczeństwa na terenie powiatu myślenickiego, jaką niedawno przedstawił komendant policji w Myślenicach. 

"Parkowanie to temat, który w przyszłości dotknie Myślenice, a można powiedzieć, że nawet już dotyka – tak, jak kiedyś Krakowa. Na pewno stanie przed władzami miasta jako wyzwanie i będzie musiał zostać rozwiązany" – zwracał uwagę komendant Maciej Rymar.

Wśród wykroczeń w minionym roku królowały te związane z bezpieczeństwem i parkowaniem (1623), z których co trzecie zakończyło się wystawieniem mandatu (478).

Komendanta poprosiliśmy o doprecyzowanie swojego stanowiska, a burmistrza i starostę o odniesienie się do problemu braku miejsc parkingowych w mieście oraz podejmowanych przez nich działań, które poprawią sytuację. 

 

Potrzebna rozbudowa parkingów, komunikacji, strefy i edukacja

Wśród największych problemów związanych z parkowaniem na terenie Myślenic komendant powiatowy policji wymienia wzrost liczby samochodów poruszających się po mieście. To - jak podkreśla - przy ograniczonej przestrzeni parkingowej, prowadzi do licznych trudności. 

Największy kłopot dla zmotoryzowanych mieszkańców Myślenic, osób przyjeżdżających tu do pracy, szkół i turystów stanowi znalezienie legalnego i bezpiecznego miejsca do pozostawienia swojego samochodu. Najtrudniej jest zaparkować w centrum, w rejonach szkół, sklepów, urzędów i placówek medycznych. 

- Najwięcej interwencji i zgłoszeń dotyczy ulic wokół Rynku; Słowackiego, Reja, Rzemieślniczej, Słonecznej, Niepodległości, a także rejonu szpitala oraz osiedli mieszkaniowych. W tych miejscach dochodzi do regularnego łamania przepisów związanych z parkowaniem, co wpływa zarówno na płynność ruchu, jak i bezpieczeństwo pieszych - zwraca uwagę komendant Maciej Rymar. 

Kierowcy szukający miejsc parkingowych wykorzystują niemal każdą przestrzeń do pozostawienia swojego samochodu. To, jak mówi komendant, często prowadzi do wykroczeń, a najczęstsze z nich to parkowanie na przejściach dla pieszych lub zbyt blisko nich, na skrzyżowaniach oraz bezpośrednio przy nich oraz na zakazach, chodnikach, drogach pożarowych i w miejscach utrudniających widoczność.  

Jakie działania zdaniem policji mogłyby pomóc w poprawie sytuacji – zarówno ze strony władz miasta, jak i służb porządkowych?

Według komendanta powinny dotyczyć poprawy infrastruktury drogowej i tworzenia nowych miejsc parkingowych.

- Doświadczenia innych miast wskazują, że na poprawę sytuacji może wpłynąć rozbudowa infrastruktury parkingowej i komunikacji miejskiej, wprowadzenie stref ograniczonego parkowania z preferencją dla mieszkańców lub krótkoterminowych postojów i systematyczna edukacja mieszkańców na temat zasad bezpiecznego i przepisowego parkowania. 

W przyszłości myślenicka policja będzie kontynuować działania kontrolne w najbardziej obciążonych rejonach miasta, szczególnie w godzinach szczytu. Komendant zapowiada współpracę z samorządowcami przy planowaniu rozwiązań tego problemu.

 

Sytuację miał poprawić parking piętrowy  

Jak do wyzwania związanego z brakiem wolnych miejsc parkingowych podchodzą samorządowcy? Jedną z obietnic wyborczych obecnego burmistrza było rozwiązanie tego problemu.

Remedium na problemy drogowe miała być budowa miejsc parkingowych, wprowadzenie parkomatów i rotacyjnego systemu pozostawiania samochodów oraz parking wielopoziomowy. 

Temat jego budowy po raz pierwszy w historii Myślenic poruszano w 2012 r., w kontekście planowania prac związanych z rewitalizacją Osiedla Tysiąclecia. Według ówczesnej władzy, takie miejsca parkingowe miały powstać w miejscu tzw. blaszaków

Rozwiązanie problemów drogowych było jednym z tematów kampanii wyborczej Jarosława Szlachetki (PiS) już w 2018 r. W spocie promującym swoją kandydaturę, nakręconym m.in. na ul. Solidarności, obecny burmistrz deklarował rozwiązanie problemów komunikacyjnych. 

"Wiem jakie są problemy komunikacyjne miasta i wiem, jak je rozwiązać. (...) Dostrzegam potrzebę budowy parkingów wielopoziomowych zarówno w okolicy myślenickiego Rynku jak i Osiedla Tysiąclecia" – mówił.

W 2024 r. starając się o drugą kadencję na stanowisku burmistrza  ponownie zapowiadał parking wielpoziomowy. Ten miał stanąć przy ul. Traugutta na terenie po dawnym placu targowym, przy obecnym Muzeum Niepodległości. W zależności od opcji miał pomieścić od 134 do 184 samochodów. 

Z kolei w październiku 2024 zapowiadał przebudowę ul. Ogrodowej i Solidarności oraz stworzenie w tym miejscu dodatkowego parkingu z wydzieleniem miejsc dla klientów basenu.  

Jeśli nasze artykuły są dla Ciebie wartościowe, możesz nas wesprzeć zabierając nas na wirtualną kawę. Dziękujemy, że jesteś z nami!

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Na oficjalny kontakt UMiG oraz skrzynkę burmistrza, 23 maja wysłaliśmy pytania dotyczące budowy wielopoziomowego parkingu przy ul. Traugutta.

W czwartek 12 czerwca otrzymaliśmy odpowiedź w której czytamy m.in, że "plan budowy parkingu jest aktualny. Obecnie oczekujemy na ocenę wniosku o dofinansowanie z programu Fundusze Europejskie dla Małopolski. Po jego pozytywnej weryfikacji i podpisaniu umowy o dofinansowanie, będziemy dysponować środkami na realizację przedsięwzięcia i jeśli nasza sytuacja finansowa na to pozwoli, rozpoczniemy inwestycje" - informuje Jarosław Szlachetka (PiS).

Jak oceniasz organizację ruchu i dostępność miejsc parkingowych na terenie Myślenic w 2025 roku?

  • wzorowo
  • bardzo dobrze
  • dobrze
  • dostatecznie
  • dopuszczająco
  • niedostastecznie
  • Zobacz wyniki
  • wzorowo wzorowo 3%
  • bardzo dobrze bardzo dobrze 3%
  • dobrze dobrze 4%
  • dostatecznie dostatecznie 11%
  • dopuszczająco dopuszczająco 11%
  • niedostastecznie niedostastecznie 69%
  • Głosów: 1282

Szacunkowy koszt realizacji inwestycji, na podstawie PFU, wynosi około 16,5 mln zł netto. Ostateczna wartość zostanie określona w postępowaniu przetargowym.

Montaż finansowy gmina zamierza oprzeć o dofinansowanie w ramach Funduszy Europejskich dla Małopolski 2021–2027 (FEM) oraz „wkładu własnego”. „Na realizację tego zadani mamy zagwarantowane środki europejskie jako samorząd  będący członkiem Stowarzyszenia Otulina Podkrakowska i tworzący tzw. Inny Instrument Terytorialny (IIT)” - dodaje  burmistrz Szlachetka.

W odpowiedzi czytamy m.in., że „planowany parking będzie bezpłatny dla mieszkańców oraz podróżnych korzystających z transportu zbiorowego. Będzie to parking typu „Parkuj i Jedź” (Park&Ride)”.

Na pytanie dotyczące terminu realizacji Jarosław Szlachetka wyjaśnia, że te uzależnione są od oceny wniosku w Urzędzie Marszałkowskim i udzielenia wsparcia przez Zarząd Województwa Małopolskiego. - Następnie rozstrzygnięć przetargowych i wyboru wykonawcy. Zakładamy, że umowę z wykonawcą podpiszemy do końca października bieżącego roku tak aby inwestycję realizować i zakończyć do końca grudnia 2028 - dodaje burmistrz Myślenic. 

Więcej na temat tej inwestycji napiszemy w kolejnym artykule. 

 

Więcej parkomatów, ale brak porozumienia w podziale ulic

Problem pogłębia podział ulic. Te na  terenie Myślenic dzielą się na gminne i powiatowe, a nie od dziś wiadomo, że wieloletni brak porozumienia i współpracy na linii burmistrz - starosta  nie ułatwia wypracowania skutecznego rozwiązania również w organizacji ruchu.

Do porozumienia w kwestii podziału dróg samorządowcy z magistratu i starostwa próbują dojść od 2021 roku. Już wtedy burmistrz Szlachetka w odpowiedziach udzielanych mieszkańców, nadzieje na rozwiązanie tego zagadnienia pokładał w „prowadzonych pracach” nad stworzeniem nowej strategii diagnozującej problemy komunikacyjne.

Jak podkreślał, największą trudnością jest podział ulic, z których „większość na terenie miasta, stanowią drogi powiatowe”. Wspomniana przez burmistrza próba zamiany dróg gminnych na powiatowe i odwrotnie – po tym jak radni miejscy w 2020 r. na mocy uchwały upoważnili go do prowadzenia negocjacji w tej sprawie, również spełzła na niczym.

Dzisiaj przeciążone są również drogi powiatowe, a jak przyznaje starosta; największe trudnośći występują w rejonie centrum, na ul. Słonecznej, Rzemieślniczej, Reja, Niepodległości, Mickiewicza i Piłsudskiego. 

Józef Tomal (FZM) podkreśla, że "gdzie tylko było to możliwe, utworzyliśmy wiele bezpłatnych miejsc parkingowych, a płynność poprawiliśmy dzięki budowie rond na wszystkich kluczowych skrzyżowaniach dróg powiatowych w Myślenicach"

Jestem za wprowadzeniem parkomatów na ulicach powiatowych w Myślenicach. System ten może przyczynić się do lepszego zarządzania przestrzenią parkingową w mieście, a płatne miejsca postojowe mogą zwiększyć rotację pojazdów, co z kolei ułatwi znalezienie wolnych miejsc dla kierowców - Józef Tomal (FZM). 

Pytany przez nas o jego stosunek do wprowadzania płatnych miejsc postojowych (np. parkomatów) na ulicach powiatowych w Myślenicach odpowiada, że jest za.

- Jestem za wprowadzeniem parkomatów na wyżej wymienionych ulicach powiatowych w Myślenicach. System ten może przyczynić się do lepszego zarządzania przestrzenią parkingową w mieście, a płatne miejsca postojowe mogą zwiększyć rotację pojazdów, co z kolei ułatwi znalezienie wolnych miejsc dla kierowców - argumentuje Józef Tomal (FZM). 

Czy zatem powiat planuje wprowadzenie takiego rozwiązania? I tu natrafiamy na kolejną barierę, bowiem starosta twierdzi, że "od kilku lat jako zarząd powiatu zwracamy się do burmistrza i rady miejskiej w Myślenicach z propozycją wprowadzenia na wskazanych ulicach powiatowych strefy płatnego parkowania. To rada na wniosek burmistrza jest organem uprawnionym i posiada wyłączne kompetencje do wyznaczenia strefy płatnego parkowania. Jednak z dotychczasowej korespondencji takiej zgody nie otrzymaliśmy".

Jak oceniasz działania władz Myślenic w zakresie rozwiązywania problemu braku miejsc parkingowych w mieście?

  • Bardzo dobrze - są w pełni zadowalające
  • Dobrze - są wystarczające
  • Trudno powiedzieć
  • Źle - są niewystarczające
  • Bardzo źle - są kompletnie niewystarczające
  • Zobacz wyniki
  • Bardzo dobrze - są w pełni zadowalające Bardzo dobrze - są w pełni zadowalające 4%
  • Dobrze - są wystarczające Dobrze - są wystarczające 2%
  • Trudno powiedzieć Trudno powiedzieć 3%
  • Źle - są niewystarczające Źle - są niewystarczające 12%
  • Bardzo źle - są kompletnie niewystarczające Bardzo źle - są kompletnie niewystarczające 80%
  • Głosów: 327

Starosta zaznacza, że dawniej "w gminie Myślenice obowiązywał system poboru opłat za parkowanie przez wyznaczone do tego osoby, dlatego nie udało się wprowadzić jednolitego systemu przyjmowania opłat. Następnie, gdy gmina zdecydowała się na wprowadzenie parkomatów, to jednocześnie ulice powiatowe zostały pominięte w aktualnie obowiązującej uchwale rady miejskiej, co w naszej ocenie było błędem i wprowadziło dezorganizację całego systemu.

Jako rozwiązanie starosta Józef Tomal (FZM) propoznuje wprowadzenie dodatkowych parkomatów oraz tworzenie nowych miejsc parkingowych m.in. "przez budowę zapowiadanego w ubiegłym roku przez pana burmistrza wielopoziomowego parkingu w centrum miasta.

Zanim do tego dojdzie mieszkańcy starają się wpływać na radnych, którzy interpelują o działania w tym zakresie. Niedawno radna Magdalena Gorzelany-Dziadkowiec proponowała likwidację łańcuchów przy ul. Słowackiego i wprowadzenia skośnych miejsc parkingowych. W odpowiedzi usłyszała od burmistrza, że droga należy do starosty, z którym prowadzi korespondencję na temat wymiany dróg. 

 

Może przesiadka w autobus?

Z kolei burmistrz Szlachetka brak miejsc parkingowych łączy z „dynamicznym rozwojem miasta oraz wzrastającą liczbą mieszkańców”. Podkreśla, że powstające w Myślenicach nowe budynki często nie są zaprojektowane z myślą o zapewnieniu wystarczającej liczby miejsc parkingowych.

- To pokłosie nieprzemyślanego i nieodpowiedzialnego zmieniania miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego uchwalonych w poprzednich kadencjach do 2018 roku. Większość z tych planów określa zbyt niskie współczynniki liczby miejsc postojowych na mieszkanie – np. 0,7 miejsca na jedno mieszkanie na osiedlach lub w ogóle brak jakichkolwiek zapisów, jak przy inwestycji przy ul. Sienkiewicza - obok budynku „Sokoła”- mówi. 

Nawiązuje do tematu podziału dróg w którym ze starostą nie potrafią dojść do porozumienia przez kilka ostatnich lat. „Od kilku lat proponuję staroście wymianę części dróg, co pozwoliłoby skuteczniej poprawiać sytuację parkingową. Niestety, wszystkie moje dotychczasowe propozycje zostały odrzucone, co uniemożliwia dalsze działania w tym zakresie” - twierdzi. 

Planowana przebudowa ul. Solidarności umożliwi wyznaczenie kilkudziesięciu miejsc postojowych wzdłuż drogi. Dodatkowo, trwają prace nad zmianą organizacji ruchu, takie jak wprowadzenie ruchu jednokierunkowego przy krytej pływalni, co pozwoli utworzyć kilkanaście nowych miejsc parkingowych - Jarosław Szlachetka (PiS)

Przyznaje, że cały obszar miasta boryka się z problemem deficytu miejsc parkingowych, co - jak podkreśla – szczególnie widać na obrzeżach, gdzie chodniki, a nawet pasy zieleni są nielegalnie zajmowane przez parkujące pojazdy.

Co zatem może pomóc? Burmistrz przekonuje, że poza budową parkingu P&R przy muzeum, stworzył miejsca parkingowe na drogach gminnych, a jako przykład podaje ul, Dunin-Brzezińskiego oraz Kniaziewicza.

- Planowana przebudowa ul. Solidarności umożliwi wyznaczenie kilkudziesięciu miejsc postojowych wzdłuż drogi. Dodatkowo, trwają prace nad zmianą organizacji ruchu, takie jak wprowadzenie ruchu jednokierunkowego przy krytej pływalni, co pozwoli utworzyć kilkanaście nowych miejsc parkingowych - dodaje. 

Zachęca też, aby mieszkańcy chcący dojechać w różne części miasta, korzystali z transportu autobusowego w ramach linii miejskiej lub z Małopolskich Linii Dowozowych. 

 

Czekamy na Wasze zgłoszenia 

W między czasie od jednego z naszych czytelników otrzymaliśmy zgłoszenie dotyczące samochodów zostawianych na ul. Pardyaka na Osiedlu Tysiąclecia, gdzie auta zostawiane przy samym skrzyżowaniu utrudniają przejazd m.in. autobusom. 

Czekamy na Wasze głosy w tym temacie. W których obszarach Myślenic pozostawione samochody utrudniają Wasze codzienne funkcjonowanie i gdzie najtrudniej znaleźć miejsce parkingowe?

Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie. 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Powiązane tematy

Komentarze (15)

  • 21 godz.

    Najwyższy czas żeby Szlachetka i Pitala przeprosili mieszkańców Myślenic za niezrealizowane obietnice wyborcze. Miały być budowane parkingi, a skończyło się na koncepcji przed wyborami. Ta władza jest nieudolna (wystarczy popatrzeć jak dużo nowych parkingów powstało za Ostrowskiego) i najwyższy czas wymienić ją na ludzi młodych, inteligentnych, ambitnych i sprawczych. Młodzi brać się do roboty i pogonić to nieudolne towarzystwo!

    46 5 Odpowiedz
  • mysleniczaninzdziada 20 godz.

    W końcu ktoś się tym zajął! Dość robienia sobie zdjęć na fejsbuka najwyższy czas brać się do roboty. Ciasnota w mieście i bałagan na drogach to palący problem a jakoś efektów ani zapowiadanych działań nie widać. To miasto jest dla mieszkańców czy dla tych rządzących ? Za co my wam placimy?

    36 4 Odpowiedz
  • 19 godz.

    Problemów jest wiele, a cztery są kluczowe :
    1)przeniesienie wszystkiego co się dało targ/mrówka/galerie/zakłady pracy etc na dolne przedmieście
    2) brak komunikacji bo to jeżdżące coś po Myślenicach z wogóle nieczytelnymi godzinami odjazdu komunikacją nie da się nazwać.
    3) głopota i lenistwo ludzi - nie chce sie podejść kilkadziesiąt metrów dalej o zostawić samochód w miejscu bezpiecznym, lepiej byle gdzie i byle jak ... zatamuje ruch ,.... trudno tylko na chwile
    4) bierność i przyzwolenie organów władzy na parkowanie niezgodne z prawem. Są kamery, policja i straż miejska jeżdżą po Myślenicach, przejeżdżają obok źle zaparkowanych samochodów i nic z tym nie zrobią. Dopiero trzeba zadzwonić to wtedy może ktoś przyjedzie .... ale to raczej policja, bo straż wiejska zawsze jest zajeta albo ich juz nie ma.

    Te cztery punkty spowodowały głowne zatory w Myślenicach, bo żeby dostać się gdziekolwiek do sklepów trzeba wsiąść w samochód i gdzieś to auto zostawić, najlepiej byle jak i byle gdzie. Przyzwala na to Policja i straż wiejska bo się im pewnie nie chce, komunikacja nie jest komunikacją tylko jakimś chorym wymysłem którym władze starają się przykryć swoją nieudolność - bo co to za komunikacja która nie jezdzi woeczorami i weekendami kiedy była by najbardziej potrzebna, bo trzeba wrócić albo dojechać na grila do znajomych albo pojechać na zakupy. Tym sposobem trzeba wszędzie jeździć autem, i stąd korki, zatory braki miejsc.

    Trzeba kategorycznie na całym osiedlu zrobić strefę płatnego parkingu. Dla mieszkańców kartę na jeden samochód za grosze, na każdy następny kilka stów, inaczej się nie da niestety.

    PS 21 wiek, a nie można dostać się w żaden sposób komunikacją Miejską do Krakowa w godzinach nocnych czy to nie dziwne ?

    Pan Burmistrz ,Zastępca, i reszta jego świty .... cóż może stworzą jakąś koncepcję .... skończy się kolejne 5 lat urzędowania, a Myśleniczanie znowu pewnie zagłosują na kogoś z PISU, bo nikt nie da tyle co PIS obieca,

    28 2 Odpowiedz
  • 20 godz.

    1/ Sprawna komunikacja miejska! Co 15 minut z kazdego zakątka, gminy a szczególnie z Dolnego i Górne Przedmieście oraz Zarabia. Skorzystają wszyscy: mieszkańcy i miasto.
    2/ darmowa komunikacja miejska dla dzieci - rodzice z Dolnego nie będą korkować miasta.
    3/ parkingi dla hulajnóg,

    22 2 Odpowiedz
  • 20 godz.

    Nasuwa mi się taka swobodna interpretacja fragmentu utworu literackiego - wstyd mi, że nie pomnę jakiego (chyba :Krótka rozprawa ..." Reja ?) i jak to dokładnie szło:
    "Ksiądz wini pana, a pan księdza a nam biednym zewsząd nędza.",
    przy czym przez obie te osoby rozumiem obecnie nasze WŁADZE SAMORZĄDOWE, a "biedni" to MY (w tym wypadku w szczególności właściciele i użytkownicy pojazdów).
    Jak długo jeszcze do jasnej Anielki samorządowcy będą wzajemnie warczeć i szczuć na siebie i robić sobie na złość NASZYM KOSZTEM I TO ZA NASZE PIENIĄDZE ?!

    18 Odpowiedz

Zobacz więcej