Komunikacja zbiorowa: Spotkanie gospodarzy gmin
- 20 lipca 2011
W siedzibie starostwa odbyło się spotkanie wójtów i burmistrzów gmin powiatu myślenickiego. Omawiano sytuację dotyczącą komunikacji zbiorowej. Wciąż nie wiadomo jak będzie wyglądać komunikacja po 1 sierpnia, gdy prywatni przewoźnicy nie będą mogli korzystać z placu przy ul. Słowackiego
Z dniem 1 sierpnia z tzw. placu busów przy ul. Słowackiego nie będą mogli korzystać prywatni przewoźnicy, którzy otrzymali wypowiedzenie umów od gminy. Z dniem 1 lipca PKS Myślenice zrezygnował z obsługi lokalnych tras tłumacząc swoją decyzję wynikiem negocjacji z prywatnymi przewoźnikami, którzy według PKS Myślenice mieli zapewnić komunikację na terenie gminy.
Prywatni przewoźnicy odrzucali ofertę PKS Myślenice w ramach której mogliby odjeżdżać z dworca PKS przy ul. Słonecznej. W porozumieniu z Kongregacją Kupiecką planowali stworzyć miejsce odjazdów na działce kupców w sąsiedztwie dworca PKS i Galerii Dekada przy ul. Słonecznej. Na to nie zgadza się burmistrz Maciej Ostrowski twierdząc, że zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego na tym terenie mogą być świadczone jedynie usługi handlowe, a nie transportowe. Prywatni przewoźnicy zapowiadali strajk, jeśli nie otrzymają pozwoleń.
W ubiegłym tygodniu (15 lipca) przy ul. Słonecznej otwarto galerię handlową Dekada Myślenice i dworzec autobusowy. Podczas konferencji prasowej prezes PKS Myślenice Michał Kik zapowiedział, że najbardziej rentowne kursy po PKS Myślenice przejmie PKS Nowy Targ.
Jak podaje Dziennik Polski, wójtowie sąsiadujących z Myślenicami gmin dopytywali się w jaki sposób mają wytłumaczyć mieszkańcom obecną sytuację komunikacyjną w powiecie. W relacji ze spotkania Dziennik podaje, że gmina Myślenice nie daje zgody, aby utworzyć przystanki na działce kupców przy ulicy Słonecznej, należąca do spółki Galeria Myślenice. Na spotkaniu burmistrz Maciej Ostrowski potwierdził swoje stanowisko i dodał, że gmina nie ma obowiązku wskazywania przewoźnikom miejsca, które mogłoby pełnić funkcję przystanku.
Jak poinformował nas rzecznik PKS Myślenice Bogumił Makowski: - Urząd Starosty Myślenickiego został poinformowany o lokalnych kursach zawieszanych przez PKS - Myślenice od 1 lipca. Pragnę także poinformować, że dopiero w dniu 21 lipca do PKS - Nowy Targ wpłynęło pismo ze Starostwa w Myślenicach z zapytaniem czy PKS - Nowy Targ przejmie kursy, które zawiesił PKS - Myślenice.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
Ktoś za taki stan rzeczy powinien nieźle "beknąć". Tłumaczenie się brakiem obowiązku zakrawa na decyzje w samorządzie szkolnym. W polityce"dorosłych" na decyzjach burmistrza Ostrowskiego traci nie tylko powiat, jak wskazuje z listów z pretensjami skierowanymi na ręce starosty, przez nieprzemyślane decyzje sparaliżowany jest transport w całym regionie. Dlaczego prezes Kik unika spotkań w szerszym gronie zainteresowanych? Bo tam nie wystarczą ustne zapewnienia o przywróceniu kursów przez PKS Nowy Targ. To że PKS Grupa nie odpowiada na pisma z urzędów to znak że grają na zwłokę licząc na to że busiarze sie złamią i będą korzystać z przystanków przy Dekadzie. Na to samo liczy Ostrowski - lakonicznie stwierdził że "Gmina w wyniku wypowiedzenia umowy najmu placu przy ul. Słowackiego, nie ma obowiązku wyznaczenia miejsca, które mogło by pełnić funkcje przystanku głownego czyli łączącego funkcje przyjazdów i odjazdów. Sugestia korzystania z nowo wybudowanych przystanków przy Galerii Dekada jak zaznaczył„miało stanowić jedynie uporządkowanie komunikacji na terenie miasta, zwłaszcza w jego centrum”.
A ustawa to co? Patyk? Tłumaczenie się brakiem obowiązku ukazuje jedynie lekceważenie problemu, który jak widać nie dotyczy wyłącznie "wojny podjazdowej myślenickiej" ale również całego regionu. Pora odłożyć prywatne interesy i zacząć rozwiązywać problemy które samemu sie stworzyło. Nosił wilk razy kilka...
I my temu miastu oddajemy podatki i serce. Ech..Nic tylko siąść i płakać. Idę po chusteczki.
Chwileczkę, czegoś tu nie rozumiem ...
Plac na Słowackiego należy do miasta .... Jeśli burmistrz z Bożej łaski wygania busiarzy z tego placu, na siłe próbując ich usiedlić w Dekadzie (prywatna własność) to jest to nic innego JAK NIEGOSPODARNOŚĆ !!!!!!!
Teraz UMiG kasę zarabia na placu, a gdyby przenieść komunikację do Dekady to zarobi Koźmiński i .... kto jeszcze ?
Takie cuda to tylko w naszej mieścinie. Burmistrz jak twierdzi nie ma obowiązku wskazywania przewoźnikom miejsca, które mogłoby pełnić funkcję przystanku, ale chyba jego psim obowiązkiem jest zorganizowanie komunikacji. A niech się buja...
Mogła by być. Działka kupców spólki Galeria Myślenice stoi otworem dla prywatnych przewoźników. To Gmina wyraźnie nie chce kompromisu. Pytanie nasuwa się samo - dlaczego za wszelką cenę chcą zagonić "busiarzy" na dworzec przy galerii Dekada?
Tłumaczenie; "Bo działka spółki Galeria Myślenice nie posiada pierwotnej funkcji transportowej zapisanej w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego" mnie osobiście nie przekonuje. Da się wprowadzać poprawki do planów przy budowie innego obiektu na terenie gminy nawet z klauzulą natychmiastowej wykonalności, dlaczego nie skorzystać z tej możliwości właśnie teraz?