Po 11 latach do Sułkowic wraca policja. Jej siedziba znajduje się przy ul. Sportowej
- 2 marca 2020
Po 11 latach do Sułkowic wrócił posterunek policji. Urzęduje w nim 5 funkcjonariuszy pod kierownictwem asp. Sztab. Pawła Rucińskiego, a jego siedziba mieści się w budynku Szkoły Podstawowej nr 2 przy ul. Sportowej 51
W nowej siedzibie policji pracować będzie dwóch dzielnicowych i dwóch policjantów patrolowo-interwenycjnych, a jej kierownikiem został asp. sztab. Paweł Ruciński. Posterunek swoim działaniem obejmie Sułkowice, Harbutowice, Rudnik, Biertowice i Krzywaczkę.
Podczas oficjalnego otwarcia jednostki, które miało miejsce 27 lutego komendant powiatowy policji w Myślenicach insp. Maciej Kubiak dziękował wszystkim zaangażowanym w projekt reaktywacji posterunku, oświadczając, że jest to wyraz największej troski o bezpieczeństwo, spokój i porządek publiczny w gminie Sułkowice.
Krzysztof Pobuta, komendant Policji Wojewódzkiej w Krakowie: Utworzenie każdego posterunku to porozumienie między policją a samorządem lokalnym. Taka inicjatywa zawsze musi wychodzić od samorządu. Jeżeli mieszkańcy nie wyrażają takiej woli, jednostki nie są przywracane na siłę. Chcemy pracować, służyć społeczeństwu, ale musimy mieć warunki godne XXI wieku i takie państwo stworzyliście. Niech to będzie zachętą dla kolejnych samorządów do tego, aby otwierać posterunki w województwie.
Otwarcie posterunku jest odpowiedzią na oczekiwania mieszkańców, samorządów, ale również wynikiem policyjnych analiz. Podczas konsultacji i debat społecznych prowadzonych przez policjantów komendy powiatowej policji w Myślenicach z mieszkańcami i radnymi podnoszono przede wszystkim problemy długiego czasu dojazdu na zgłoszenie oraz ograniczonej dostępności dzielnicowych.
Artur Grabczyk, burmistrz Sułkowic: Głosy mówiące o przywróceniu posterunku policji w Sułkowicach, który przez wiele lat zapewniał bezpieczeństwo i poczucie bezpieczeństwa mieszkańców pojawiła się kilka lat temu, kiedy w mieście zabrakło służb mundurowych. Brak posterunku mieszkańcy odbierali jako pozostawienie ich na boku.
Cieszę się, że mój poprzednik podjął decyzję o przywróceniu posterunku, ówczesna rada miejska przyczyniła się do wniosku, a obecna przeznaczyła środki na adaptację pomieszczeń. Cieszę się, że mieszkańcy nie tylko Sułkowic, ale i ościennych gmin będą mieli poczucie bezpieczeństwa, bliskość służb mundurowych. Tym, którzy podejmą pracę w tym miejscu życzę, abyście spotykali się z życzliwością mieszkańców wychodząc nawet do trudnych zadań oraz komfortowej służby.
Funkcjonowanie posterunku zostało przywrócone po niemal 11 latach. Do 31 marca 2004 roku w Sułkowicach przy ulicy 11 Listopada - działał Komisariat Policji. Stan etatowy komisariatu wynosił wówczas 15 osób.
Józef Tomal, starosta powiatu myślenickiego: Odpowiadamy na tego typu inicjatywy, które są społecznie dobre i służą mieszkańcom, zwłaszcza w zakresie zwiększenia bezpieczeństwa. Ostatnio komendant Michał Kubiak apelował o dotację, dlatego chciałem poinformować, że przekazujemy 50 tys. zł na zakup radiowozu dla komendy powiatowej policji w Myślenicach. Mam nadzieję, że pan burmistrz nie będzie miał już problemów z utrzymaniem porządku nad zalewem i w mieście. Niech ten samochód służ nam wszystkim.
Funkcjonowanie posterunku zostało przywrócone po niemal 11 latach. Do 31 marca 2004 roku w Sułkowicach przy ulicy 11 Listopada 9 działał Komisariat Policji. Stan etatowy komisariatu wynosił wówczas 15 osób.
O posterunku mówi się od 2017 roku
Po tym, jak w 2017 roku Michał Gamrat objął funkcję komendanta Komendy Powiatowej Policji w Myślenicach, w kilku miejscowościach organizował cykl debat z mieszkańcami i samorządowcami na temat bezpieczeństwa w powiecie. Potrzebę stworzenia posterunków sygnalizowali wówczas m.in. mieszkańcy i włodarze Pcimia oraz Sułkowic.
- W tej sytuacji temat reaktywacji posterunku teraz pewnie wróci i trzeba będzie na nowo podjąć rozmowy z policją. Chciałbym porozumieć się z komendantem powiatowym i wojewódzkim, aby na zdrowych zasadach współuczestniczyli w finansowaniu takiej jednostki. Utrzymanie takiego budynku to dla gminy duże obciążenie, ale trzeba będzie poszukać lokalu, który spełni wymagania policji – niespełna dwa lata temu mówił Piotr Pułka, ówczesny burmistrz Sułkowic.
Nie udało mu się doprowadzić do reaktywacji, a w między czasie na stanowisku komendanta zaszła zmiana, a miejsce Michała Gamrata zajął mł. Insp. Maciej Kubiak. - Uważam za zasadne odtworzenie posterunku w Sułkowicach i jestem otwarty na współpracę z samorządem – mówił podczas konsultacji społecznych. Na zakończenie spotkania odbyło się głosowanie w którym mieszkańcy jednogłośnie opowiedzieli się za odtworzeniem posterunku policji w Sułkowicach.
Jedyne miasto bez służb
Sułkowice to trzecia co do wielkości miejscowość na terenie powiatu myślenickiego. Mieszkańcy pamiętają czasy, kiedy posterunek policji znajdował się w okolicy Rynku, w obecnym budynku Zespołu Ekonomiki i Oświaty. Funkcjonował tu od 2004 do października 2009 roku. Pracowało tam wtedy 9 policjantów, a po likwidacji w jego miejscu utworzony został Lokal Przyjęć Obywateli, w którym dwa razy w tygodniu dyżury pełnili dzielnicowi.
W miejsce policjantów, rada miejska powołała straż miejską. Jednym z argumentów przemawiających za jej utworzeniem było „zwiększenie poczucia bezpieczeństwa mieszkańców oraz utrzymanie należytego porządku na terenie gminy”.
Jak się szybko okazało, straż nie była w stanie zastąpić policji. W 2013 roku mieszkańcy wskazywali potrzebę odtworzenia posterunku, a ówczesny komendant powiatowy policji Artur Święch argumentował, że jest to niemożliwe ze względów ekonomicznych i racjonalnych.
Jak przekonywał - miasto i gmina Sułkowice uchodzi za bezpieczny region, a rocznie przeprowadza się tam około 500 interwencji - głównie domowych, dotyczących spożywania alkoholu w miejscach objętych zakazem, naruszeń porządku publicznego i zakłóceń ciszy nocnej.
Czy stała obecność policji w Sułkowicach wpłynie na poprawę bezpieczeństwa?
- zdecydowanie tak zdecydowanie tak 35%
- raczej tak raczej tak 20%
- trudno powiedzieć trudno powiedzieć 14%
- raczej nie raczej nie 12%
- zdecydowanie nie zdecydowanie nie 19%
- Głosów: 208
Jak powstaje posterunek?
Żeby w danej miejscowości mogło dojść do powołania posterunku policji, musi zostać spełnionych kilka warunków. Posterunek jest komórką posiadającą stanowisko kierownicze, a w skład obsady powinni wchodzić doświadczeni policjanci służby prewencyjnej i kryminalnej (asystent, dzielnicowy, referent, policjant), co daje minimum 5 stanowisk.
Policja jest w stanie wziąć na swoje barki zapewnienie składu osobowego i pokryć koszt jego utrzymania, czyli pensje, niezbędny sprzęt teleinformatyczny oraz transportowy. Natomiast koszty utrzymania posterunku, tj. budynek, woda, prąd, ogrzewanie, wyposażenie pomieszczeń powinno leżeć po stronie samorządu.
Obecnie na terenie powiatu myślenickiego znajdują się trzy policyjne siedziby. To Komenda Powiatowa Policji w Myślenicach, komisariat w Dobczycach i posterunek w Sułkowicach.
Wandalizm - wyzwanie numer jeden
W ostatnich miesiącach na terenie miasta i gminy Sułkowice zdewastowane zostały m.in. toalety, wielokrotnie zniszczone, podpalone, a nawet ukradzione ławki, przystanek i ściany budynków. Demolka to choroba, która od dłuższego czasu trawi miasto.
Policjanci zapewniają, że Sułkowice są stosunkowo bezpiecznym miejscem, to jednak od likwidacji ostatniej służby porządkowej jaką była straż miejska, mijają już dwa lata, a efekty widać w zachowaniu mieszkańców.
Wandale czują się bezkarni. Podczas debaty dotyczącej aktów wandalizmu i bezpieczeństwa w mieście , jej uczestnicy rozważali nawet zakup kamer i stworzenie systemu monitoringu. Zanim do tego dojdzie, sytuację może zmienić obecność policji, zwłaszcza zwiększenie częstotliwość patroli w miejscach najbardziej zagrożonych do których zaliczają się okolice ul. Szkolnej, zalew i osiedle.
Podobają Ci się nasze artykuły?
Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie.
śmieszki, za duże kurtki im dali :D
Co za sieroty ... To mają być policjanci.
I bardzo dobrze skończy się niszczenie wszystkiego dookoła
A przypadkiem imienniki nie są pożyczone od kogoś innego??