Myślenice a droga S7

Nowy przebieg Zakopianki między Krakowem a Myślenicami? Warianty poznamy na przełomie stycznia i lutego

Nowy przebieg Zakopianki między Krakowem a Myślenicami? Warianty poznamy na przełomie stycznia i lutego

GDDKiA pracuje nad studium korytarzowym dla drogi S7 między Krakowem a Myślenicami. Na przełomie stycznia i lutego odbędzie się spotkanie z samorządowcami, przez których tereny przebiega analizowana droga

Obecny odcinek tzw. Zakopianki z Krakowa do Myślenic, jest jedną z najbardziej niebezpiecznych i zatłoczonych tras w Małopolsce. Mimo dwóch pasów ruchu w każdym kierunku, trasę przecinają skrzyżowania, sygnalizacja świetlna i przejścia dla pieszych.

Do jednego z najbardziej niebezpiecznych miejsc można zaliczyć skrzyżowanie w Jaworniku i w Krzyszkowicach, gdzie wielokrotnie dochodziło do wypadków i potrąceń pieszych. Te w najbliższych latach mają zostać zastąpione bezkolizyjnymi węzłami. Jak się jednak okazuje, to nie jedyne plany Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad związane z tą drogą.

- Departament Strategii i Studiów GDDKiA przygotowuje studium korytarzowe (SK) dla S7 Kraków – Myślenice. Pod koniec stycznia planowane jest spotkanie z samorządami, przez których tereny przebiegają analizowane korytarze. Na przełomie stycznia i lutego 2022 r. opublikujemy streszczenie SK na naszej stronie internetowej

- poinformowała nas Iwona Mikrut, główny specjalista ds. komunikacji społecznej z krakowskiego oddziału GDDKiA.

Wstęp do prac

W połowie października 2020 roku GDDKiA poinformowała, że rozpoczyna pracę nad wstępnym etapem przygotowania inwestycji (czyli studium korytarzowym) na drogę ekspresową S7 od Krakowa do Myślenic.

Obejmie ono powierzchnię blisko 3 tys. km.kw. na terenie siedmiu powiatów i 34 gmin. Analizy będą się skupiać nie tylko na samym ciągu S7, ale będą dążyły do stworzenia spójnego i kompletnego docelowego układu dróg krajowych na tym obszarze. Przewidywano, że prace analityczne zakończą się mniej więcej z końcem 2021 roku.

Argumenty „za” lub „przeciw”

Jak w połowie października 2020 roku w piśmie do samorządowców z terenu objętego pracami pisał Tomasz Zuchowski, p.o. Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad: "studium korytarzowe służy wstępnej ocenie zasadności zamierzenia inwestycyjnego i jest niezwykle istotnym dokumentem, który wskazuje GDDKiA argumenty za lub przeciw dalszemu uszczegóławianiu planowanej inwestycji. Opracowanie to, wzbogacone w początkowym etapie o studium sieci drogowej, umożliwi nie tylko określenie korytarzy dla potencjalnych przebiegów trasy i powiązań z siecią dróg publicznych, ale pozwoli przeprowadzić ich analizę i porównania. (...) To z kolei pozwoli na wybór najlepszych korytarzy drogowych, najmniej konfliktowych i realnych pod względem ekonomicznym".

Sprawnie i bez konfliktu społecznego

Jako fundamentalny cel GDDKiA wskazuje sprawne, bezkonfliktowe społecznie, zasadne technicznie i ekonomicznie wytyczenia, a następnie wskazanie optymalnego rozwiązania dla przebiegu nowego odcinka drogi ekspresowej S7.

"Jesteśmy otwarci na współpracę ze wszystkimi jednostkami samorządu terytorialnego w zasięgu potencjalnego oddziaływania inwestycji. Zwróciliśmy się do władz województwa oraz przedstawicieli samorządów z terenów objętych potencjalnym oddziaływaniem inwestycji, z apelem o dobrą, konstruktywną i merytorycznie obiektywną współpracę" – czytamy w komunikacie GDDKiA.

Tomasz Zuchowski zwraca także uwagę, że "w całym procesie niezwykle ważne jest nawiązanie i wzmocnienie współpracy pomiędzy GDDKiA a poszczególnymi jednostkami samorządu terytorialnego i lokalnymi społecznościami, na terenie których potencjalny przebieg drogi będzie analizowany i możliwy do prowadzenia". Czytamy także, że "zdaje sobie sprawę z tego, że prowadzenie nowej drogi (wyznaczenie potencjalnego korytarza dla jej lokalizacji) może stanowić potencjalny konflikt interesów dla poszczególnych jednostek samorządowych, lokalnych społeczności, realności oczekiwań w stosunku do możliwości i racjonalności danego przebiegu".

Ekspresowa S7 ma być jedną z dłuższych dróg szybkiego ruchu w Polsce, łącząc wybrzeże Bałtyku, z górami na południu kraju. Stanie się kluczowym ciągiem nie tylko o znaczeniu krajowym, ale również europejskim.

Na południe od Myślenic są już częściowo udostępnione dla kierowców nowe odcinki ekspresówki od Lubnia do Naprawy oraz od Skomielnej Białej do Rabki są oddane do użytku. Wciąż trwają prace nad budową tunelu, który miał być gotowy w lutym 2022 r., ale wykonawca wnioskuje o trzymiesięczne wydłużenie terminu.

Po co wykonuje się studium korytarzowe?

Jak wyjaśnia GDDKiA, to przejście od pomysłu do pierwszych prac. „Jest podstawowym dokumentem projektowym, przedstawiającym nowe, drogowe zamierzenie inwestycyjne. Studium korytarzowe jest pierwszym elementem dokumentacji projektowej, określającym lokalizację pasa (korytarza) terenu pod nową drogę z uwzględnieniem regionalnych i lokalnych uwarunkowań geograficznych, przyrodniczych i społecznych. Służy wstępnej ocenie zasadności budowy drogi i jest kluczowa dla decyzji o prowadzeniu dalszych prac".

Taka analiza, ze szczególnym uwzględnieniem relacji z obszarami o różnych funkcjach przestrzennych, w tym objętych ochroną (środowisko przyrodnicze, zabytki, struktura osiedleńcza, budowa geologiczna itp.), pozwala na wybór optymalnych korytarzy drogowych, tj. najmniej konfliktowych i jednocześnie realnych pod względem technicznym i ekonomicznym. Przeprowadzone analizy interdyscyplinarne pozwalają wszechstronnie ocenić porównywane warianty, jak i zaproponować optymalny, zdaniem inwestora (GDDKiA), przebieg korytarza trasy drogowej.

Na dalszym etapie przygotowania inwestycji projektanci zaproponują w tym korytarzu kilka możliwych wariantów przebiegu przyszłej trasy. One będą przedmiotem szczegółowych analiz przed wyborem preferowanego rozwiązania, na który złożymy wniosek o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach.

Dzięki Twojemu wsparciu możemy poruszać tematy, które są istotne dla Ciebie i Twoich sąsiadów. Zabierz nas na wirtualną kawę – nawet najmniejszy gest ma znaczenie. 

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Powiązane tematy

Komentarze (19)

  • 20 sty 2022

    To jedyna alternatywa dla S7.
    Gdyby nawet przebudować obecną zakopiankę, to A4 nie obsłuży ruchu S7 na odcinku Kraków Wschodni-do zjazdu na Chyżne, bo ten odcinek już ma korki.
    Ale budowa nowej S7, patrząc na budowę tunelu, raczej dziesięciolecia. Dzisiejszy 40 latek przejedzie nowym odcinkiem na emeryturze.

    25 1 Odpowiedz
  • 20 sty 2022

    A czytałeś artykuł ze zrozumieniem bo tego ci zabrakło.

    21 4 Odpowiedz
  • 20 sty 2022

    Ogarnij się człowieku.

    13 4 Odpowiedz
  • 23 sty 2022

    Śmiechu warte: "Studium korytarzowe" Teraz po 32 latach od przemian w Polsce. Trzeba było wtedy zakazać budowy czegokolwiek obok zakopianki to byście mieli korytarz a teraz to nie powstanie on za następne 30 lat. Całą tą GDDiKA trzeba zaorać i ludzi zwolnic dyscyplinarnie bo do niczego się nie nadają. " Studium korytarzowe" - Co to za kretyn takie rzeczy wymyśla. Z głupim tunelem nie mogą sobie poradzi a piszą o innych korytarzach.

    8 Odpowiedz
  • 20 sty 2022

    s7 od krakowa ma jeszcze jeden problem, musi być łączyć się z nową trasą ekspresową na bielsko-głogoczów s52,a póżniej do myślenic. Bez wyburzeń i to całkiem sporych tej drogi nie da się wybudować.

    8 1 Odpowiedz

Zobacz więcej